|
Roland VP-7 – procesor wokalowy dla wokalistów i klawiszowców z harmonizerem i generatorem chórków16.02.2010 procesory efektów
Technologia ze znakomitych instrumentów VP-550 i VP-770 zawitała do tańszej wersji modułowej. Roland VP-7 pozwala tworzyć partie chórków bez konieczności podawania na wejście sygnału wokalnego z mikrofonu – technologia Human Voices pozwala na tworzenie partii wokalnych w oparciu o zapisane w pamięci procesora próbki wokalne 4 kategorii: chór żeński, chór dziecięcy, chór gregoriański i sławetny Jazz Scat. Harmonię tworzy się w tym przypadku za pośrednictwem klawiatury MIDI. By wykorzystać sekcję Vocal Designer trzeba już zaśpiewać 🙂 Mamy 3 algorytmy – Duet, Trio 1 i 2. Harmonia jest generowana przez algorytmy na podstawie akordów podawanych z klawiatury MIDI. Potencjał poszerza ponadto wokoder z 3 algorytmami. Moduł generatora udostępnia 64-głosową polifonię. W komplecie z Roland VP-7 jest dostarczany specjalnie opracowany do współpracy z technologią Vocal Designer mikrofon Roland DR-HS5. Procesor Roland VP7 ma wejście mikrofonowe współpracujące zarówno z mikrofonami dynamicznymi, jak pojemnościowymi wymagającymi zasilania Phantom (+48 V/10 mA). Prócz tego mamy wejście audio stereo (mini-jack 1/8″ stereo), wejście MIDI IN, wejścia na przełącznik nożny oraz wyjście stereo (2 x jack 1/4″) i wyjście słuchawkowe. Więcej informacji na stronie producenta. Dystrybutor: Roland Polska
|
JBL EON ONE Wi-Fi do miksera cyfrowego
Posłuchaj mikrofonu…
multitest mikrofonów
Tematy pokrewneNajnowsze testy
|
TOP AKTUALNOŚCIPopularne testy on-line
NAPISZ DO NAS! Jeśli brakuje w naszym wortalu testu instrumentu bądź sprzętu muzycznego którego szukasz, napisz do nas! Postaramy się przetestować urządzenie i opublikować test. |
Rolandowska technologia harmonizera Vocal Designer jest rozwijana od dłuższego czasu. Teraz – uzupełniona o technologię Human Voices – została zaimplementowana w dedykowanym wokalistom i klawiszowcom procesorze Roland VP-7.
Niedrogi dynamiczny mikrofon wokalowy.
Wreszcie! Paula wyzdrowiała i mogliśmy nagrać próbki do multitestu
mikrofonów. W międzyczasie ilość mikrofonów nam się nieznacznie
zwiększyła… Gdy Paula zobaczyła ilość mikrofonów, jaką dla niej
przygotowaliśmy… Zresztą – sami zobaczcie 😉 
Wygląda na to, że dział multitestów będzie się rozrastać 😉 Nie minęły
dwa tygodnie, a już powiększa się nam baza pomiarów. I nie tylko – lada
chwila udostępnimy testowe nagrania dokonane na kilkudziesięciu
mikrofonach w ramach jednej sesji. A na razie uzupełniamy bazę pomiarów. 
Początek roku to dla sklepów ciężki okres – wiadomo, inwentury. Nie
zazdroszczę. Handel stoi, w sklepie bałagan, nerwowe szukanie
brakującego sprzętu… Postanowiliśmy pogłębić ten stan rzeczy i
„porwaliśmy” z dwóch poznańskich sklepów kilkadziesiąt mikrofonów, by
zrobić pomiary i od razu nagrać próbki. 
