Reklama
Reklama

Roland BA330 – przenośny stereofoniczny system nagłośnieniowy dla muzyków na baterie i akumulatorki

Roland_BA-330_insert

Wzmacniacz plus zestaw głośnikowy stereo z czterokanałowym mikserem na pokładzie, który gra nawet 10-15 godzin na kilku bateriach typu paluszek AA? To albo bardzo dobra bajka na dobranoc, albo… Roland BA-330.

Bartek Lewandowski

Podstawową sprawą w nagłaśnianiu czegokolwiek, czy jest to wielki festiwalowy koncert międzynarodowej megagwiazdy, czy też irlandzki basker śpierający ballady z „Once” na oświetlonym wieczornymi latarniami deptaku w Dublinie, jest prąd. Nikt nie obejdzie się bez niego, koncerty unplugged i tak są przecież nagłaśniane i nagrywane. Spalona żyła głównego kabla dostarczająca setki woltów do wysokonapięciowych wzmacniaczy napędzających systemy liniowe, gotowe zadowolić poziomem głośności kilutysięczną publiczność potrafi być równie frustrująca i niszcząca przedsięwzięcie co zepsuty przedłużacz podczas konferencji dla 30 osób. Dodatkowo, jeśli organizator wymyśli wykład na otwartej przestrzeni, to nie mamy do dyspozycji przygotowanych i zamontowanych mikrofonów na stole w pakiecie z głośniczkami praktycznie wiszącymi na ścianie. Jak poradzić sobie z tym problemem, najlepiej w taki sposób, żeby nie trzeba było przenosić kilku ciężkich case-ów tylko po to, żeby zawołać kogoś umiejącego to wszystko podłączyć? Ideałem byłoby zabranie jednego głośnika, jednego mikrofonu (no, może ze statywem), podłączenie kabla do wejścia z kolorowym napisem INPUT, pstryk on/off – i voila, gotowe! Możemy przemawiać, włączyć muzykę i nie zastanawiać się nad problemami.

Image

Roland BA-330 to dwudrożny zestaw grający w stereo, z czterema dedykowanymi głośnikami 6.5” i dwoma tweeter-ami w zamkniętej obudowie. Producent chwali się maksymalnym osiąganym poziomem głośności aż 109dB SPL! Na prezentującym sprzęt youtube’owym filmie, czy też folderze reklamowym na pewno się to sprawdza, łatwo jednak zauważyć (i nikt tego nie ukrywa), że to wartość szczytowa, a rzeczywista moc elektryczna nie jest aż tak porażająca. Wystarczy połączyć ze sobą 12V zasilania i 410mA poboru prądu, aby policzalnie sprawdzić jak parametry przedstawiają się w tabelkach. Trudno jednak uzyskać niesamowite wartości na kilku bateriach, dodatkowo zupełnie nie o to chodzi. Wszystko sprowadza się do tego, żeby efekt był osiągnięty, a w tym przypadku wydaje się, że jest.

Image

Panel tylny to spora ilość złącz jak na niepozorną kolumnę. Pierwsze kilka symboli i przełączników odnosi się do wbudowanego miksera. Kanał 1 i 2 to tory monofoniczne, z możliwością zmiany czułości wejścia z mikrofonowego na instrumentalny, natomiast 3&4 oraz 5&6 to kanały stereo, do których również można podłączyć sygnał mono. Każdy z nich posiada potencjometr tone do regulacji barwy, dodatkowo na sumie dostajemy opcję dwupasmowej korekcji! Przydaje się to bardzo w przypadku podłączania kilku różnych źródeł dźwięku, można dzięki temu sprawić, że całość brzmi znacznie lepiej i wyraźniej. Dodatkowo, trochę niżej znajdziemy wejście AUX z osobnym niewielkim pokrętłem głośności. Pozwala to na podczepienie jeszcze jednego stereofonicznego urządzenia, takiego jak laptop czy mp3 (złącze cinch lub mały Jack stereo).

Image

Warty uwagi jest znajdujący się na pokładzie procesor efektów. Jak na sterowany jednym potencjometrem dodatek, brzmi zaskakująco dobrze. Zwykle pogłosy i wbudowane delay-e niespecjalnie nadają się do wykorzystania, natomiast tutaj zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony. Reverb nie brzmi „łazienkowo”, jest czysty i znacznie poprawia brzmienie nawet przy niewielkim jego zastosowaniu. Z kolei delay nie „zamula” i dodatkowo nie brzmi bardzo cyfrowo, co sprawdza się zarówno podczas podłączonego wokalu, jak i gitary. Efekt można włączyć i wyłączyć dla każdego kanału. Obok sterowania sumą znajdziemy także filtr antysprzężeniowy, który pozwala w dużym stopniu uniknąć pisków – oczywiście przy zachowaniu podstawowych praw, takich jak nie ustawianie mikrofonu pół metra przed kolumną.

Image

System posiada dwa tryby pracy – Max i Eco. Jak łatwo się domyślić, czas pracy na bateriach będzie niższy, jeśli ustawimy przełącznik w tej pierwszej pozycji, natomiast osiągnięta głośność wyższa i odwrotnie. Różnica pomiędzy oboma opcjami jest wyraźna, ale nie porażająca i spokojnie zaufałbym ekonomicznemu zużyciu energii podczas pracy na bateriach. Ich poziom naładowania możemy zawsze sprawdzić dzięki znajdującej się w tylnym panelu kontrolce, a w razie czego łatwo wymienić, dzięki specjalnemu modułowi. Wystarczy mieć przygotowane dwa takie na każdą imprezę, aby być pewnym, że zestaw nie padnie nam podczas pracy- to sprawna operacja, bo wymiana takiej części trwa może z 10 sekund. Wystarczy ręką odkręcić dwie wystające śrubki i zamienić kieszeń ze starymi bateriami na drugą uprzednio przygotowaną. W razie posiadania w niedużej odległości kontaktu – zawsze można podłączyć się do stacjonarnego źródła prądu przez dołączony transformator i działać do woli.

Image

Sprawdziłem, jak wygląda sprawa z poziomem głośności w kilku sytuacjach – zabrałem zestaw na próbę jako kolumnę dla wokalisty, na imprezę w celu przetestowania zestawu  w przypadku podłączenia laptopa i mikrofonu oraz nagłośniłem klasyczną gitarę w niewielkiej sali. W pierwszym przypadku udało się całkiem dobrze – nie było problemów z głośnością, która wystarczyła w zupełności. Ponieważ głośniki w kolumnie są usytuowane pod różnymi kątami, to BA330 gra znacznie szerzej niż zwykła aktywna kolumna. Można nawet powiedzieć, że sprawdziła się na piątkę. W drugiej i trzeciej sytuacji było podobnie, na imprezie co prawda brakowało trochę obowiązkowego basu ( mikrofon działał bez zarzutu), natomiast podczas nagłaśniania „klasyka” nie miałem żadnych zastrzeżeń.

Image

Ogólna jakość dźwięku, jaki produkuje ten sprzęt jest dobra. Charakterystyka częstotliwościowa ma słyszalną „górkę” w średnicy, co w żadnym przypadku nie przeszkadza. Wokal jest czysty i klarowny nawet bez ingerencji korektora, natomiast po kilku wprawnych na nim operacjach prezentuje się już w ogóle nieźle. Bardzo dużym plusem jest wspomniane rozłożenie głośników w dwóch płaszczyznach, dzięki temu już jedna kolumna ustawiona w środku nagłaśnianego obszaru pozwala słyszeć muzyka/prelegenta w zasiągu szerszego kąta niż tradycyjnie.

Image

Pod względami logistycznymi taki zestaw nie ma absolutnie żadnej konkurencji. Waży tylko 13,6 kg, posiada podpórkę z dołu, która powoduje, że umieszczony na ziemi sprzęt nie gra „w podłogę”, a nieco w górę. Dodatkowo, w spodniej części obudowy znajduje się również standardowej wielkości otwór na statyw głośnikowy, pozwalający umieszczać BA330 na podwyższeniu. W trakcie testowania sprzęt chodził aktywnie bez zarzutu na jednym komplecie baterii Duracell przez ponad 9 godzin, wskazując poziom wyładowania baterii na połowę w końcowym momencie. Dzięki stosunkowo niewielkiej masie nie ma problemów z jego transportem, z czego na pewno ucieszą się muzycy grający w różnych miejscach i nagłaśniający się własnym sumptem.

Image

BA330 działa w kilku konfiguracjach – może być pojedynczą kolumną, może również pracować jako jedna z części zestawu nagłaśniającego, z sygnałem przekserowanym przez wyjście OUTPUT. Podłączenie dwóch takich urządzeń wystarcza w zupełności na średniej wielkości sale, które w przypadku spotkań firmowych są wykorzystywane najczęściej.

Image

Ten sprzęt jest godny polecenia każdemu, kto potrzebuje szybko i mobilnie nagłośnić imprezę/konferencję, czy też zagrać niewielki koncert gdziekolwiek zechce – czy na plaży, czy na rynku, czy w metrze lub na dworcu. Wiadomo, że zasilany bateriami zestaw nie przegoni w osiągach tradycyjnych, wysokonapięciowych systemów PA, natomiast w kwestii transportu bije je na głowę. To nieoceniona pomoc dla wykładowców, konferansjerów i muzyków, którzy potrzebują być logistycznie niezależni, a w firmach przeprowadzających szkolenia czy prezentacje w różnych miejscach taki zestaw jest niewymiernym ułatwieniem. Polecamy!

Specyfikacja:

  •  Nominalny poziom wejściowy (1 kHz) CH 1, CH 2 MIC: -50 dBu, CH 1,CH 2 INST: -20 dBu, CH 3/CH 4, CH
  • 5/CH 6: -20 dBu, AUX IN: -10 dBu, STEREO LINK IN: -10 dBu
  •  Nominalny poziom wyjścia (1 kHz) LINE OUT: -10 dBu, STEREO LINK OUT: -10 dBu
  •  Głośniki 16 cm (6.5 cali) x 4, Tweeter x 2
  •  Sterowanie: przełącznik POWER
  • Sterowanie kanałem: CH1,CH2 (przełącznik MIC/INSTRUMENT, przełącznik EFFECT, gałka TONE, gałka VOLUME) CH3/CH4,CH5/CH6 (przełącznik EFFECT, gałka TONE, gałka VOLUME)
  • Sterowanie Master: Equalizer (gałka LOW, gałka HIGH) gałka VOLUME, przycisk ANTI FEEDBACK, gałka EFFECT, przycisk BATTERY CHECK/MUTE, przycisk OUTPUT POWER
  • Sterowanie AUX IN: Gałka LEVEL
  •  Wskaźnik BATTERY, BATTERY CHECK/MUTE, POWER
  •  Złącza
  • CH 1, CH 2: Input Jacks (XLR, 1/4″ TRS) CH 3/CH 4, CH 5/CH 6: Input Jack L/MONO (1/4″), Input Jack R (1/4″)
  • AUX IN: Input Jacks (Stereo mini jack, RCA)
  • Output: LINE OUT Jack L/MONO (1/4″), LINE OUT Jack R (1/4″)
  • STEREO LINK: STEREO LINK OUT Jacks L/MONO, R (1/4″), STEREO LINK IN Jack (1/4″)
  • FOOT SWITCH: FOOT SWITCH Jack (1/4″)
  • DC IN: DC IN Jack
  •  Zasilanie DC 12 V: Suche baterie (LR6 (AA)) x 8 lub zasilczacz sieciowy
  •  Pobór prądu 410 mA
  • Oczekiwany czas życia baterii przy ciągłym użyciu: +Alkaline: MAX około 8 godzin, ECO około 12 godzin
  • +Nickel-metal hydride: MAX około 10 godzin, ECO około 15 godzin Te wartości mogą się zmieniać w zależności od warunków używania
  •  Wymiary 414.6 (W) x 322.5 (D) x 508.6 (H) mm
  •  Waga 13.8 Kg (bez baterii)
  •  Akcesoria Przewód sieciowy, Zasilacz AC, Instrukcja obsługi
  •  Opcje Pokrowiec (CB-BA330), statyw głośnikowy (ST-A95), przełącznik nożny BOSS FS-5L (MUTE), BOSS FS-5U (EFFECT), BOSS FS-6, kabel połączeniowy: PCS-31, PCS-33
  • * 0 dBu= 0.775 Vrms
Dystrybutor: Roland Polska 







Image

Image

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
               
Reklama
Reklama