Reklama
Reklama

EAW JFL210 + JFL118 – kompaktowy pasywny system wyrównany liniowo

EAW_JFL_insertOd dłuższego czasu panuje moda na „liniówki”. Nawet, jeśli nie trzeba stosować systemu wyrównanego liniowo w danej aplikacji, zwykle zapotrzebowanie klienta wyrażane jest jednoznacznie – chcemy system wyrównany liniowo! Stąd producenci zaczęli oferować niewielkie systemy quasi-liniowe, które w mniejszych aplikacjach doskonale się sprawdzają. Jednym z takich systemów jest EAW JFL210 + JFL118.

Jan Marek

EAW JFL slupek 

Budżet określa byt, ale nie świadomość. Jak ktoś sobie założy – przy bardzo ograniczonym budżecie, że chce do klubu liniówkę, to trzeba nieźle się napocić, żeby to miało sens. A i tak efekt brzmieniowy może być wątpliwy. Spośród dostępnych na rynku niewielkich systemów liniowych uwagę zwraca system EAW JFL – wydaje się być wręcz idealnie skrojony na stosunkowo niewielkie budżety ośrodków kulturalnych z ambicjami. Jeśli warunkiem projektu jest uzyskanie elastycznej konfiguracji gwarantującej wysoką jakość dźwięku, EAW JFL może być bardzo interesującą propozycją. Zwłaszcza, że w mniejszych konfiguracjach jest to quasi-liniówka 🙂 O czym klient nie musi wiedzieć – bo dla laika nawet podwójne „grono” EAW wygląda jak najprawdziwsza liniówka.

Seria EAW JFL składa się z szerokopasmowego modułu JFL210 oraz subwoofera JFL118. Podstawową cechą jest niewielka waga zestawów – JFL210 waży zaledwie 25 kg! Zastosowano w nim wysokiej klasy przetworniki neodymowe – dwa 10” z cewkami 2.5” oraz 3” kompresowany driver z wylotem 1.4”. W konstrukcji JFL210 wykorzystano zdobycze technologii Theta opracowanej w celu uzyskania szerokiego skutecznego promieniowania dźwiękiem. Moduł JFL210 ma bardzo charakterystyczny kształt – usytuowane po bokach przetworniki 10” są delikatnie odchylone na boki, zaś w środku umieszczono w specyficznej tubie driver wysokotonowy. Dzięki odpowiedniej konstrukcji tuby i maskownicy uzyskano bardzo szeroką dyspersję. I na szczęście – w przeciwieństwie do pewnych niesymetrycznych konstrukcji innego znanego amerykańskiego koncernu – EAW JFL210 są symetryczne, co znacząco ułatwia aplikację. W poziomie JFL210 pokrywa 110°, zaś w pionie 15°, więc dość „wysoko”, bo większość modułów szerokopasmowych charakteryzuje się kątem w pionie od 6° do 10°. Tylko nieliczne konstrukcje mają tak duży kąt w pionie jak EAW JFL210, zwykle są konstrukcje „do zadań specjalnych”.

Pasmo przenoszenia zestawu to zakres od 65 Hz do 18.5 kHz. Maksymalne ciągłe SPL to 124 dB w trybie szerokopasmowym, a w bi-ampie 124 dB dla przetworników niskotonowych oraz 127 dB dla przetwornika wysokotonowego. Maksymalny SPL w szczycie sięga odpowiednio 130 dB w trybie szerokopasmowym, a w bi-ampie 130 dB dla JF i 133 dB dla HF.

Konstrukcyjnie i funkcjonalnie moduły EAW JFL210 są doskonale dopracowane. Zapewniono sporą mobilność i „ustawność”. Kształt obudowy wymusza kąt 15° względem każdego połączonego modułu – zgodnie z promieniem pokrycia w pionie. Zestawy można łączyć w „grona”– maksymalnie można połączyć 6 modułów, choć to akurat ma średni sens, gdyż sześć JFL210 daje nam pokrycie… 90°. Już chyba prędzej w takiej konfiguracji warto zastosować takie grono w poziomie 🙂

Moduły są przygotowane do podwieszania, a prócz tego mają w dolnej powierzchni dwie tuleje – pod kątem 0° i 15° – umożliwiające zamontowanie modułu (modułów) na statywie bądź na drążku wychodzącym z subwoofera. Na statywie można zamontować do 2 modułów, co daje nam pokrycie 30°. Ciekawostką są akcesoria do… stack’owania grona maksymalnie 4 modułów na podłodze bądź innej poziomej powierzchni, np. na subwooferze.

 EAW JFL210 HF spod

Moduły JFL210 mogą pracować w trybie szerokopasmowym bądź bi-ampie – z tyłu obudowy znajduje się przełącznik trybu pracy z tym, że praca w bi-ampie wymaga pracy systemu z procesorem DSP lub końcówką wyposażoną w DSP (np. Lab.Gruppen PLM 10000Q z algorytmami Dolby Lake). W obu trybach impedancja wynosi 8 Ohm. Nominalna moc w trybie szerokopasmowym wynosi 800 W RMS, zaś w trybie bi-amp dół ma 800 W RMS, zaś górka 150 W RMS. Całkiem niezły wynik. Według danych producenta, przy 4 modułach w gronie otrzymujemy impedancję 2 Ohm, zaś przy 3 modułach 2.8 Ohm – praktycznie każda porządna nowoczesna końcówka poradzi sobie z takim obciążeniem i dobrze zabrzmi z systemem JFL. EAW chlubi się tym, że zestawy głośnikowe są tak kalibrowane, żeby dobrze brzmiały bez konieczności korygowania charakterystyki przenoszenia. I to faktycznie miałem okazję sprawdzić i potwierdzić – do testów oddano mi do dyspozycji setup składający się z dwóch modułów JFL210 i dwóch subów JFL118 na stronę napędzanych końcówką Lab.Gruppen PLM 10000Q – moduły JFL210 nie pracowały w bi-ampie, lecz w trybie szerokopasmowym i faktycznie brzmienie było absolutnie bez zastrzeżeń! Niemniej w bardziej zaawansowanych konfiguracjach producent zaleca stosowanie zaawansowanych technologicznie końcówek wyposażonych w DSP – choćby wspomnianych Lab.Gruppen serii PLM. Jest to o tyle optymalny wybór, że jedna taka końcówka udostępnia 4 wyjścia i jest wyposażona w najwyżej oceniane algorytmy Dolby Lake. Innym rozwiązaniem wskazywanym zwłaszcza w skomplikowanych akustycznie instalacjach jest zastosowanie cyfrowego procesora EAW UX8800.

 EAW JFL210 tyl grono

Z tyłu modułów mamy dwa podwójne złącza Neutrik NL4 Speakon pozwalające na równoległe podłączenie następnych zestawów. Dodatkowo JFL210 są wyposażone w układy filtrów dostosowujących charakterystykę do pracy w różnej pozycji w gronie, jako pole bliskie, średnie i dalekie. W przypadku tego ostatniego – Long Throw, podbijana jest efektywność wysokich tonów pd 4 kHz wzwyż za pomocą 2-oktawowego filtru. Takie ustawienie jest polecane dla modułów mających pracować na odległość 18 – 30 metrów. W ustawieniu środkowym (MultiBox) nastawy filtrów są zoptymalizowane do pracy na odległość 1 – 18 metrów. Ustawienie Single Box przeznaczone jest do pracy pojedynczego modułu JFL210. Poniżej widać zalecane konfiguracje w pracy w trybie line-array w konfiguracji po 4, 5 i 6 sztuk JFL210.

 EAW JFL210 grono

Przy zastosowaniu bi-ampingu należy pamiętać o konieczności procesorowania zestawów.

EAW JFL118 rzut

Dla serii JFL EAW przygotowało subbas zbudowany na 18” przetworniku 800 W RMS. EAW JFL118 ma obudowę typu bass-reflex. Oferuje przy spadku w dole pasmo 30 Hz – 150 Hz, zaś przy spadku -3 dB 43 Hz – 150 Hz – wynika naprawdę niezły zwłaszcza, że ten subbas naprawdę w dole gra, a nie tylko „dmucha”. Do tego całkiem przyzwoity jest max SPL – w szczycie 135 dB.

Obudowa subwoofera jest tak zaprojektowana, żeby można było do niej stack’ować moduły JFL210. W górnej płycie znalazła się również tuleja na pręt montażowy, na którym można zainstalować dwa JFL210. Możliwa jest również konfiguracja 2 × JFL118 + 2 × JFL210 na sztycy.

EAW JFL118 sztaple

Miałem okazję zagrać na testowanym zestawie (2 × JFL210 + 2 × JFL118 na stronę, końcówka Lab.Gruppen PLM 10000Q) dwie imprezy – koncert bluesowy w sali domu kultury na 300 osób oraz koncert progrockowy w dużym klubie muzycznym na 500 osób. Przyznam, że zwłaszcza przed tą drugą impreza miałem lekkiego stracha, że dwa słupki mogą nie wystarczyć na ostrzejsze granie przy sali wypełnionej ludźmi… Ale nie. Podczas koncertów ujawniły się dwie cechy testowanego zestawu. Po pierwsze, naprawdę naturalnie brzmiący dźwięk. Nie musiałem praktycznie używać korekcji na sumie. EAW JFL w takiej konfiguracji ma lekko konturowe brzmienie, ale w takim zakresie, jak to lubią słuchacze. Bez przesady. Górka w JFL210 jest bardzo wydajna, dzięki czemu nie ma absolutnie żadnych problemów z selektywnością wokali. Świetnie zestawy przenoszą transjenty – fakt, że miałem do dyspozycji znakomitą i bardzo drogą końcówkę… Absolutnie też nie brakowało dołu, co nieco mnie zdziwiło, gdyż sala naprawdę była pełna, a tu raptem grały tylko 4 suby. JFL118 grają basem, a nie buczą. Są bardzo muzyczne. Bas jest konkretny i szybki jak na 18” przetwornik. Doskonale też zabrzmiały JFL210 – przed koncertami przesłuchiwałem różnorodne nagrania, od klasyki, jazzu, przez pop, rock, heavymetal, po współczesne gatunki dance i techno. To, że brzmieniowo zestawy broniły się przy muzyce „rozrywkowej” to oczywista oczywistość – dobrze zmasterowane nagrania przeważnie dobrze brzmią na aparaturze koncertowej. Ale bardzo pozytywnie odebrałem również brzmienie płyt jazzowych i klasycznych (!). Zwłaszcza przy klasyce rzadko które zestawy czy systemy koncertowe swobodnie sobie radzą z dynamiką dobrych nagrań klasycznych, np. takiego Strawińskiego czy Mahlera. A tu proszę – słupki na JFL210+118 poradziły sobie znakomicie. Zrozumiałem, dlaczego jedna z filharmonii zdecydowała się właśnie na instalację tych zestawów. Klasyka brzmi na nich doskonale. W konfiguracji do muzyki klubowej można się spierać, czy dwa subbasy wystarczają na stronę – „skrzywionych” Djów którym zawsze za mało basu powinien usatysfakcjonować dodatkowy sub na stronę.

EAW JFL210 HF

EAW JFL210 + JFL118 to niezwykle interesujące konstrukcje. Trzeba się liczyć z tym, że to EAW i najtańszym rozwiązaniem nie są. Ale zapewniają nie tylko znakomity dźwięk, ale również rewelacyjne możliwości konfiguracyjne. Tak „ustawny” system trudno znaleźć przede wszystkim biorąc pod uwagę mobilność i różnorodność zastosowań. Sprawdzą się zarówno na sali koncertowej, w klubie z żywą muzyką, w klubach DJ, w dyskotekach, a nawet w średnich instalacjach koncertowych. System EAW JFL jest kompatybilny z aplikacją RESOlution, więc możliwości optymalnego setup’owania systemu liniowego są zapewnione. W praktyce z powodzeniem można stosować serię JFL nie tylko w stacjonarnych instalacjach, ale również jako sprzęt mobilny w firmie nagłośnieniowej.

Możliwości poziom_6
Brzmienie poziom_10
Jakość wykonania poziom_10
Opłacalność poziom_0
Ocena ogólna poziom_6

Do testów dostarczył: Music Info

EAW JFL118 tyl

EAW JFL118 zlacza

EAW JFL210 tyl przelaczniki

TAGI: mały system line-array, mobilny system wyrównany liniowo, niewielki system wyrównywany liniowo, mała liniówka

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Reklama
               
Reklama
Reklama