AKG WMS470 Vocal Set i Presenter Set – profesjonalne bezprzewodowe systemy UHF przystosowane do wielokanałowej pracy25.08.2011
Jan Marek
Czasami zmiany między kolejnymi „nowymi” modelami są symboliczne, ograniczają się do kosmetyki, niekiedy wręcz do nieznacznych modyfikacji obudowy… Na pierwszy rzut oka seria WMS470 wcale różni się od wcześniejszej WMS450. Czy w takim razie „nowa” seria jest nowa tylko z nazwy?
WMS470 Na szczęście nie. System WMS470 Vocal Set składa się z odbiornika SR470 i nadajnika do ręki HT470, który jest dostępny w dwóch wersjach: CSCHTX/C lub CSCHTX/D. Nadajniki te różnią się kapsułą: z rozszerzeniem /C montowana jest pojemnościowa kapsuła od mikrofonu C5, zaś z rozszerzeniem /D kapsuła dynamiczna D5. SR470 Odbiornik SR470 jest w obudowie o szerokości połowy raka i wysokości 1U – pod względem wizualnym nie różni się od poprzednika SR450 praktycznie niczym. Panel przedni wyposażono w centralnie umieszczony wyświetlacz LCD ukryty pod „obłą” osłoną z plexi. W górnej części są diody informujące o zamutowaniu odbiornika (czerwona dioda), prawidłowym działaniu (zielona), dwóch wskaźnikach strzałkowych ukazujących, z której anteny system w danej chwili korzysta oraz czerwoną diodę przesterowania CLIP. Z lewej strony mamy wyłącznik zasilania – we wgłębieniu, żeby uniknąć przypadkowego wyłączenia odbiornika, a obok „wduszany” potencjometr głośności. Po ustaleniu poziomu wyjściowego „wduszamy” potencjometr, który chowa się uniemożliwiając przypadkową zmianę ustawienia. Z prawej strony mamy klawisze kursorów do poruszania się po menu i środkowy klawisz zatwierdzenia operacji. Obsługa jest bardzo prosta. Jeśli do czegoś można się przyczepić, to do centralnie nadrukowanego na kształtnej osłonie z plexi logo AKG, które – spoglądając na wyświetlacz od góry – skutecznie zasłania to, co pokazuje się na wyświetlaczu…
Odbiornik jest wyposażony w dwa wyjścia – symetryczne XLR oraz niesymetryczne jack 1/4”. Sygnał można wyprowadzić o poziomie liniowym, bądź mikrofonowym – służy do tego przełącznik PAD 0/-30 dB. Odbiornik jest zasilany przez uniwersalny zasilacz DC współpracujący z napięciem sieciowym 100-230 V, z wyjściem o napięciu stałym 12V i maksymalnym natężeniem 500 mA. Końcówka zasilacza jest nakręcana na gwint mocujący, więc o przypadkowym wyrwaniu zasilania nie ma mowy. W komplecie są uszy do montażu w skrzyni rakowej z otworami na zamontowanie anten. Jest również możliwość połączenia dwóch odbiorników w jeden podwójny moduł rack 19”. SR470 pracuje w trybie dwuantenowym true-diversity, czyli sygnał pobierany jest z anteny oferującej aktualnie lepszej jakości sygnał. Do transmisji zastosowano tradycyjnie szerokopasmową modulację częstotliwościową FM. Istotną informacją jest to, że nowy system WMS470 wyposażono w sygnał tzn. pilota – jest to sygnał o ponadakustycznej częstotliwości, służący do monitorowania jakości transmisji. Sygnał pilota jest transmitowany razem ze zmodulowanym częstotliwościowo sygnałem akustycznym. Jeśli odbiornik nie odnajdzie sygnału pilota, bo sygnał nadawczy jest na przykład za słaby, to fonia jest mutowania, dzięki czemu nie pojawiają się w torze audio ewentualne zakłócenia.
Generalnie celem udoskonaleń i modyfikacji w nowym modelu było stworzenie prostego i stabilnego systemu bezprzewodowego, który nawet w dużych konfiguracjach nie musi być obsługiwany przez specjalistę od transmisji bezprzewodowej. System ma być na tyle prosty w konfiguracji i obsłudze, by „zwykły” realizator mógł zapanować nad całą bezprzewodówką, bez konieczności kończenia zaawansowanych kursów. Podobnie jak poprzednia generacja WMS450, tak i nowa WMS470 jest wyposażona w automatyczny system wyszukiwania wolnych częstotliwości. Tyle, że zamiast 12 kanałów na grupę tutaj mamy do dyspozycji 15 banków po 16 zaprogramowanych kanałów – system zgrabnie określa, ile kanałów jest w danej grupie „bezpiecznych”. Należy zaznaczyć, że zwiększenie ilości kanałów uzyskano dzięki poprawie dokładności modulacji transmisji. Można również wybierać kanały ręcznie, jak i ręcznie je dostrajać, tylko… po co? Skoro automatyczne wyszukiwanie działa sprawnie i wybrane częstotliwości są stabilne. Tym bardziej, że EMS470 jest wyposażony również w system testowania sceny. Za pomocą funkcji rehearsal (czyli próba) możemy „nagrać” próbny spacer po scenie. System zarejestruje pojawiające się dropouty i zaniki zasięgu oraz ewentualne przesterowania. Jeśli wykryje 6 dropoutów, stopuje testowanie. Test kończy się również po przekroczeniu 16 minut zapisu. Po dokonaniu testowego zapisu możemy przeanalizować parametry pracy systemu: poziom minimalny transmisji RF, maksymalny poziom audio (AF) i dropouty.
Pracę i konfigurację systemu ułatwia zamontowany wyświetlacz – wbrew pozorom jest dwukolorowy: zielony, a w sytuacjach alarmowych czerwony. Użytkownik jest informowany w ten sposób o różnych zdarzeniach. Na czerwono zapala się, jeśli poziom naładowania baterii/akumulatorka w nadajniku jest niski. Oznacza to, że system będzie bez wymiany modułu zasilającego pracować około godziny. Na czerwono wyświetlacz zapali się również w razie, gdy sygnał pilota będzie zniekształcony. Trzecią sytuacją zapalenia się wyświetlacza na czerwono jest pojawienie się przesterowania audio. Poszczególne funkcje można wyłączyć w podmenu STATUS, tylko… po co?
Bramka squelch ma regulowany próg w zakresie -100 – -80 dB. W menu EXTRA można znaleźć zakładkę INFO, gdzie widnieją takie informacje, jak wersja systemu operacyjnego, grupa częstotliwości, wersja presetu i intro, czyli tekst pojawiający się po włączeniu urządzenia. Domyślnie pojawia się napis AKG PROFESSIONAL, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zmienić napis na prowokacyjną wycieczkę pod adresem np. Sennheiser’a albo Shure’a. Musimy się tylko zmieścić w 16 znakach. Naturalnie wszystko co zaprogramujemy w odbiorniku, do nadajników wysyłamy za pomocą podczerwieni. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że „programowanie” odbiorników wymaga zachowania procedury: trzeba wyłączyć nadajnik, uruchomić w odbiorniku funkcję nadawania przez iRdę i włączyć nadajnik w tryb PRG (programowania), czyli środkową pozycję włącznika. Nadajnik należy ustawić w odległości do 10 cm od „oczka” transmitera podczerwieni wbudowanego w przedni panel SR470. NADAJNIKI Nadajniki są zasilane pojedynczą baterią/akumulatorkiem AA. Możliwe jest wykorzystanie:
W materiałach reklamowych producent chwali się, że na jednym module zasilającym nadajniki pracują nawet 14 godzin. Owszem, na baterii litowej, ale na akumulatorkach – w zależności od ich zużycia – czas skraca się do 6-8 godzin pracy. Na baterii alkalicznej nadajniki pracują około 6 godzin. O profesjonalnym przygotowaniu WMS470 niech świadczy fakt, że oba typy nadajników mają wbudowane złącza do ładowania akumulatorków przez opcjonalną ładowarkę CU 400, wyposażoną w dwa uniwersalne sloty na bodypack lub nadajnik do ręki. W ciągu 2 godzin osiągane jest pełne naładowanie akumulatorków. System WMS470 rozpoznaje automatycznie te trzy typy modułów zasilających – w odbiorniku możemy ustawić opcję AUTO, lub wybrać konkretny typ baterii/akumulatora. Zmiany ustawień wymagają potwierdzenia i przesłania ich przez podczerwień do odbiornika.
Oba nadajniki mają wysoką moc nadawania – aż 50 mW! To gwarantuje duży skuteczny zasięg i wysoką odporność na zakłócenia. Nadajnik do ręki HT470 ma wbudowaną skuteczną antenę dipolową, co jest skutecznym remedium na czułych wokalistów obejmujących oburącz korpus mikrofonu… Można więc rzec, że ten nadajnik jest „artysto-odporny”. Obudowy nadajników wykonane są z twardego i odpornego na zarysowania tworzywa sztucznego. Mimo to nadajnik do ręki jest zaskakująco ciężki – przyjemnie ciężki. Dobrze trzyma się w dłoni, włącznik jest schowany w niewielkim wgłębieniu dzięki czemu nie ma ryzyka przypadkowego wyłączenia go. W testowych trzech egzemplarzach otrzymaliśmy pojemnościowe kapsuły kardioidalne z C5 o świetnym brzmieniu. Wiele lat temu brzmienie mikrofonów wokalowych AKG było… charakterystyczne, za czasów panowania np. modelu D880. To były dość nosowo brzmiące mikrofony. Żeby ich używać, trzeba było je bardzo lubić. AKG C5 jest zupełnie inny, kompletnie nie przystający do historycznego brzmienia. AKG C5 – również w wersji bezprzewodowej – jest doskonale „nastrojony” na polski język, nie świszczy, nie eksponuje zbytnio essów, ma delikatną łódeczkę na częstotliwościach 400-1,5 kHz. Głosom męskim przydaje szlachetności, choć na głosach żeńskich również się sprawdza. Właściwie kapsuła ta brzmi tak, że… w ogóle nie trzeba kręcić korektorami. Brzmi na gotowo, z EQ na baczność. Jak na „pojemnik” jest odporny na sprzężenia, łatwy do opanowania na scenie. Warto wspomnieć o możliwości użycia w modelu z kapsułą C5 opcjonalnej nakładki zmieniającej charakterystykę kierunkową z kardioidy na superkardioidę. To taki patent jeszcze z czasów klasycznego nieśmiertelnego AKG C 1000 S. Można również użyć nakładki zwiększającej prezencję (PB1000), tylko że… w przypadku C5 nie jest to chyba konieczne.
Nadajnik body pack PT470 jest bardzo lekki i niewielki. Wyświetlacz jest tych samych rozmiarów co w nadajniku do ręki HT470. Podobnie jak tam, również tutaj jest dioda informująca o niskim stanie naładowania baterii – bardziej liczyłbym jednak na przytomność realizatora, który dostanie na wyświetlaczu odbiornika stosowaną informację.
Pod pokrywą chroniącą baterię/akumulator znajdziemy jeszcze potencjometr pozwalający określić poziom wzmocnienia GAIN dla podłączonego mikrofonu. Mikrofon podłączamy przez 3-pinowe złącze mini-XLR. Obok gniazda jest antena ćwierćcalowa, a po drugiej stronie 3-pozycyjny włącznik z pozycjami MUTE, programowanie (PRG) oraz praca (O).
Zestaw Presenter Set jest dostarczany z dwoma mikrofonami. Pierwszy to pojemnościowy mikrofon nagłowny C 550 L o charakterystyce kardioidalnej, pracujący w zakresie 80 Hz-20 kHz, mogący przenieść poziom do 126 dB (wystarczy – więcej do głosu nie trzeba). Konstrukcja pałąka pozwala na zamontowanie mikrofonu albo z lewej, albo z prawej strony. Mikrofon dobrze trzyma się na głowie, choć przy większych rozmiarach głowy (zdarza się…) trzeba dość mocno „powyciągać” druciki.
Drugi mikrofon to niedrogi lavalier CK 99 L. O ile zestawy z mikrofonami do ręki testowaliśmy głównie na scenach, to zestaw Presenter testowaliśmy między innymi podczas… kursów kulinarnych prowadzonych przez prawdziwego kucharza szwedzkiego. Co prawda nie miał aparycji słynnego kucharza z Muppet Show i posługiwał się czytelnym angielskim… System sprawdził się, choć trzeba wytknąć producentowi, że nie dostarcza w zestawie ani uchwytu do zamocowania na pasku, ani żadnego etui do bodypacka…
Interesującą funkcją znacząco powiększającą spektrum wykorzystania systemów WMS470 z nadajnikiem body pack PT470 jest wyposażenie go w złącze MUTE pozwalające sterować wyciszeniem nadajnika za pośrednictwem dedykowanego switcha RMS 40000 Remote Mute Switch. Przydaje się to np. w aplikacjach teatralnych lub w przypadku studia telewizyjnego, gdy nadajniki są montowane w trudno dostępnych miejscach. Dzięki systemowi RMS 4000 możliwe jest zdalne wyciszanie nadajnika. W połączeniu z możliwością realnie wielokanałowej pracy wielu systemów, WMS470 może się okazać dużym sukcesem w instalacjach bezprzewodowych. REASUMUJĄC AKG WMS470 to system klasy średniej-wyższej. Bez problemów działa na dużych odległościach, radzi sobie w pomieszczeniach zamkniętych nawet z licznymi konstrukcjami metalowymi. System gwarantuje bardzo dobre parametry szumowe – odstęp sygnału od szumu sięga 120 dB, przy zniekształceniach mniejszych od 0,7% THD! Przy wybrzmieniu cichych partii wokalnych nie słychać żadnych artefaktów a’la zanikające schodowo szumy. Efektywnie nadajniki pracują w paśmie 35 Hz-20 kHz (±3 dB). Wyposażenie i możliwości predestynują do wykorzystywania w profesjonalnych instalacjach, dużych systemach konferencyjnych i na zawodowych scenach. Jeśli cokolwiek zatrzyma w tej dziedzinie “rozlew” WMS470 na rynku, to brak możliwości sterowania sieciowego… Ale w tej cenie przecież nikt tego nie udostępnia. Dzięki bardzo korzystnej cenie zakupu na WMS470 mogą sobie pozwolić również firmy i instytucje dysponujące mniejszym budżetem – to inwestycja w coś naprawdę dobrego. To też fajna propozycja dla wokalistów szukających nowoczesnego, osobistego mikrofonu do ręki – polecam prześpiewać zwłaszcza kapsułę C5.
Przyglądając się pojedynczemu zestawowi łatwo „zamknąć” się mentalnie w tym jednym systemie, jednak zaznaczmy – AKG WMS470 jest przystosowany i przeznaczony również do wielokanałowej pracy. Swą funkcjonalność zawdzięcza dwóm elementom: niezwykle skutecznemu automatycznemu systemowi skanowania wolnych częstotliwości oraz możliwości pracy nawet w 20-kanałowym systemie w ramach jednego zakresu częstotliwości, a w ramach różnych zakresów częstotliwości nawet w 48-kanałowej konfiguracji! Na jedną grupę częstotliwości odbiorniki mają preprogramowanych 16 częstotliwości, a grup jest 15 w ramach zakresu pasma 30,5 MHz. Co najważniejsze jednak, odbiornik SR470 sam wyszukuje optymalną dla danego środowiska grupę i częstotliwości. Trwa to dosłownie chwilkę (około 5-8 sekund) i od razu wiadomo, które grupy wybrać. W ofercie jest bogaty wybór akcesoriów, od zasilaczy, przez różnorakie anteny, splittery, a nawet gotowe okablowanie.
Systemy bezprzewodowe są coraz lepsze. Udoskonalane nieustannie technologie bezprzewodowej transmisji osiągnęły poziom, który nawet dla wymagających artystów zapewnia satysfakcjonującą jakość dźwięku. Nowa seria AKG WMS470 to zdecydowanie spory krok naprzód jeśli chodzi o możliwości systemu, komfort pracy i jakość. Pracując prawie dwa miesiące z czterema systemami – jednym Presenter Set i trzema Vocal Set mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem, że konstruktorzy naprawdę postarali się i udostępnili wysokiej klasy produkt w… porażająco niskiej cenie. Te systemy kosztują zauważalnie mniej od innych markowych konkurentów takich jak Shure, Beyerdynamic, Audio-Technica i Sennheiser, a oferują podobny jak nie wyższy potencjał funkcjonalny i jakościowy. Zwłaszcza, że AKG C5 i D5 to nowoczesne, świetnie brzmiące i dobrze przygotowane do pracy scenicznej mikrofony. A do firmy nie kupuje się jednego mikrofonu, tylko buduje się cały system. „Praw fizyki Pan nie zmienisz” i wiadomo, że w każdej firmie muszą być główki SM58. Ale jeśli system Shure’a już mamy, to budując nowy system zdecydowanie warto pomyśleć o AKG WMS470.
Do testu dostarczył: ESS Audio
TAGI: AKG WMS470 Vocal Set, AKG WMS470 Presenter Set, bardzo dobry zestaw bezprzewodowy UFH dla wokalisty, system bezprzewodowy z automatycznym wyszukiwaniem częstotliwości i wolnych kanałów, bezprzewodowy system UFH do wielokanałowych systemów, jaki polecacie wielokanałowy system bezprzewodowy do firmy nagłośnieniowej?, Jaki system bezprzewodowy wybrać?, potrzebny bardzo dobry zestaw bezprzewodowy z małym lekkim body pack, instalacyjny system bezprzewodowy, nagłowny mikrofon bezprzewodowy, bardzo dobry mikrofon bezprzewodowy do wokalu
|
TOP AKTUALNOŚCIPopularne testy on-line
NAPISZ DO NAS! Jeśli brakuje w naszym wortalu testu instrumentu bądź sprzętu muzycznego którego szukasz, napisz do nas! Postaramy się przetestować urządzenie i opublikować test. |
Dlaczego pojawiają się na rynku nowe modele urządzeń? Z jednej strony dlatego, że tak… wypada. Z drugiej strony dlatego, że konkurencja nie śpi i regularnie prezentuje nowe modele. Ale jaki sens dla użytkowników – potencjalnych nabywców – ma to, że pojawiła się nowa seria? Czy warto inwestować w zakup nowej serii, czy raczej trzymać się starej, sprawdzonej?
